Kiedy wprowadzasz się do innych ludzi, może być trudno się z nimi dogadać. To normalne – nawet jeśli zawsze dogadywałeś się z ludźmi, z którymi teraz mieszkasz, może być trudno, gdy nagle musisz dzielić przestrzeń i podejmować wspólne decyzje. Kluczem jest pamiętanie, że wszyscy są tu, bo chcą tu być – każdy wnosi do domu swoje własne pozytywne cechy (dlatego taki układ sprawdza się lepiej niż mieszkanie w pojedynkę), więc powinniście się nawzajem doceniać i szanować. Możesz też być proaktywny w kwestii dogadywania się ze współlokatorami, ustalając wyraźne granice i robiąc miejsce na czas osobisty, ale wymaganie od siebie odrobiny idzie też bardzo daleko.

 

Pierwszym krokiem w dogadywaniu się ze współlokatorami jest szanowanie ich indywidualności. W przypadku współlokatorów, często będą występować między nimi różnice w stylu życia – może jedna osoba jest osobą, która wcześnie wstaje i lubi brać prysznic rano przed pracą, podczas gdy inna chce zostać w łóżku do południa i nie ma nic przeciwko prysznicowi w nocy; może jedna osoba nie lubi gotować i je głównie na wynos w swoim mieszkaniu, podczas gdy inna uwielbia gotować wyszukane posiłki dla przyjaciół i rodziny. Aby każdy czuł się komfortowo i był szanowany, ważne jest, aby dostosować się do indywidualnego stylu życia każdego, jak to tylko możliwe.

Podobne artykuły znajdziesz na stronie jakspokojnie.pl